niedziela, 30 grudnia 2012

środa, 19 grudnia 2012

Konkurs nr. 1

Zapraszam do konkursu! Mam nadzieję, że zgłosi się dużo osób :) Oprócz dyplomów dam też nagrodę-niespodziankę. Na prawdę, warto się postarać!
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Zad. 1 Kto jest na obrazkach?
























 














Zad. 2 Ułóż imiona z rozsypanych liter.
a) tumuu
b) iraz
c) vuko
d) kahca
e) poka
f) tvinia
Zad. 3 Popraw opis życia Ziry (według wersji deviantart'u DJ88):
Rodzicami Ziry byli Loza i Kuzimu. Lwiczka wychowywała się na Lwiej Ziemi i miała czwórkę przyjaciół - Serafinę, Sarabi, Mufasę i Natu. Młoda Zira mogła liczyć tylko na opiekę ojca, matka często ją biła. Pewnego dnia Loza zabrała córkę na trening. Podczas tego treningu Zira uszkodziła sobie ogon i straciła kawałek lewego ucha. Od tej pory młoda lwica, znienawidziła matkę, ale strach przed nią był silniejszy. Uciekła od rodziców i chciała trafić pod opiekę króla Hadiego, ojca Mufasy i Natu.
Zira dorosła i ożeniła się z Mufasą, który nie mógł zostać królem. Razem z nim i szakalami knuła plan przeciwko Natu. Wreszcie Mufasa zabił brata i został nowym królem. Zira urodziła trójkę dzieci: Nukę, Vitani i Kovu. Jednak nie były to dzieci Mufasy. Ojcem Nuki był Giza, a Vitani i Kovu, Kijani. Do królestwa powrócił Kimba - syn Natu, również uznawanego za zmarłego. Zabił on swojego stryja, a Zirę wraz z dziećmi wygnał na Rajską Ziemię. Wraz z Zirą odeszły inne lwice. Stado postanowiło pomścić śmierć swojego króla. Pierwszym odwetem było zabicie Kopy - syna Kimby i Kiary. Nowi królowie doczekali się jeszcze córki - Nali. Zira postanowiła to wykorzystać. Wymyśliła sobie, że Mufasa ustanowił Kovu swoim następcą. Kimba mimo tych przekonywań nie dał się  oszukać. Zira trenowała Kovu. Treningi były brutalne, lecz ona nie zwracała na to uwagi.
Kovu zdradził Zirę, z miłości do Nali. Zira zaplanowała wielką bitwę. Kovu i Nala zaprzestali tej bitwie, przekonując, że są jedną, wielką rodziną. Wszystkie lwice ze stada Ziry przechodzą na dobrą stronę. Tylko ona pozostaje nie ugięta. Rzuca się na Kimbę, lecz Kiara ją odepchnęła i obie stoczyły się do wąwozu. Tam była rwąca rzeka. Obie lwice zginęły. Zira spotkała Mufasę w niebie i razem tam zostali.
Zad. 4 Napisz kim są dla Skazy:
a) Zira
b) Mufasa
c) Ahadi
d) Uru
e) Nuka
f) Vitani
g) Kovu
h) Sarabi
i) Simba
j) Johari
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Konkurs trwa do 29 grudnia. Życzę wszystkim wesołych świąt!




piątek, 14 grudnia 2012

Nowy blog

Cześć wam! Pragnę was poinformować o moim nowym blogu (tym razem o wyrzutkach). Mam nadzieję, że wam się spodoba blog. Zapraszam!

Życie wyrzutków

sobota, 8 grudnia 2012

8. Szokująca opowieść Sarabi

Sarabi czuła, że to schyłek jej życia. Zaczęła wspominać to, co działo się w jej przeszłości: narodziny, poznanie przyjaciół, miłość do Mufasy, kłótnia z Taką, narodziny Simby, śmierć Mufasy, rządy Skazy, powrót Simby i wreszcie... śmierć. Ale... jeśli umrze to kto wyjawi Simbie jej sekret? Ona tylko i Skaza o tym wiedzieli. Nikt inny, nawet Sarafina. To było trudne, ale musiała.
- Simba... - szepnęła stara lwica do syna, który siedział na kamieniu, w pobliżu wodopoju.
- Tak, matko? - zapytał lew.
- Ja muszę ci coś powiedzieć... - była królowa krztusiła się, powstrzymując płacz. - Otóż... masz przyrodnią siostrę... to córka Skazy...
- CO?!
- Przepraszam, że dopiero TERAZ o tym mówię... - spuściła łeb.
- Ale, jak?
- Opowiem ci to... - brązowa usiadła, wzięła głęboki oddech i rozpoczęła:
Działo się to za rządów Skazy... dokładnie nie pamiętam kiedy, ale to był już schyłek jego panowania. Wtedy urodziłam Johari - twoją przyrodnią siostrę. Skaza nie był zadowolony z córki - chciał mieć syna. Johari była urocza i silna, mimo tego, że jej własny ojciec za nią nie przepadał, to ją kochał. Trudno tu mówić, w końcu, był takim tyranem... 

 
















Moja córka, miała dobre życie... ale... odkąd tylko postanowiłam zerwać z twoim stryjem, wszystko się zawaliło, a najbardziej ucierpiała Johari. Niestety... Na długo mieszkałam w samotnej jaskini, w której niegdyś Skaza.
 
Tamtej nocy... moja córeczka zniknęła. Kiedy powiedziałam o tym JEMU, wcale go to nie interesowało. Sama chciałam ją znaleźć. Ale hieny, nie pozwoliły mi się oddalać po za granice królestwa. Długo po niej płakałam. Wreszcie, pogodziłam się z myślą, że Johari nie żyje... Lecz kiedy ty zostałeś królem, odwiedziła mnie! Już jako dorosła, ale pamiętała o nas! Opowiedziałam jej, jakie zmiany zastały królestwo. Mówiąc jej jednak, iż Skaza umarł, gdzieś się zapodziała, ale ona tu jest! Często się z nią widuję, ale ona nigdy nie przychodzi do Lwiej Skały, bojąc się ciebie. Myśli, że jak wyjawi ci swoje pochodzenie, to zrobisz jej krzywdę... Taka jest historia Johari.
Sarabi otworzyła oczy. Simby nie było. Była królowa czuła się coraz gorzej. Upadła z jękiem na ziemię i zamknęła oczy. Nikt nie mógł jej pomóc, bo nikogo nie było przy wodopoju.
*
Dawny król biegł przez chaszcze, które gęsto zarastały nad ścieżką. Na oślep szukał Johari. Nie miał pojęcia, gdzie teraz jest, ale jedno było pewne - musi ją znaleźć! Nie robiłby tego, gdyby wiedział, w jakim stanie jest jego matka...
-----------------------------------------------------------------------------
Tym razem daje dwa dyplomy - dla Joxx i dla Uri! Gratki!




































Zachęcam was też, do obejrzenia moich własnych dwóch filmików związanych z Królem lwem. Tu są linki:
http://www.youtube.com/watch?v=5PrklCpeGsg
http://www.youtube.com/watch?v=J2tbRWwRMZE